Jakie są obecne zalecenia? Czy można dziecko kąpać? Jak traktować krostki, żeby nie zostawały blizny?

 

images/Porady_pielegniarki/Ospa_wietrzna_3.jpg

Ospa wietrzna jest jedną z najczęstszych i najbardziej zakaźnych chorób wieku dziecięcego. Jest równocześnie jedną z licznych chorób, którym można skutecznie zapobiegać. Człowiek jest jedynym gospodarzem należącego do rodziny Herpesviridae wirusa ospy wietrznej i półpaśca (varicella-zoster virus, VZV)Przenosi się on drogą bezpośredniego kontaktu, powietrzną i kropelkową. Wrotami zakażenia są górne drogi oddechowe. Ryzyko zachorowania po kontakcie bezpośrednim z domownikiem chorym na ospę wynosi 80-90%. Okres zakaźności obejmuje 2 dni przed wysypką i trwa do przyschnięcia wszystkich wykwitów (około 6 dni). Po przechorowaniu ospy wietrznej ryzyko wystąpienia półpaśca wynosi 10-15%. Występuje on głównie u dorosłych, rzadziej u dzieci. Najczęściej chorują dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, znacznie rzadziej osoby dorosłe. Więcej zachorowań obserwuje się zimą i wiosną. Okres wylęgania ospy wietrznej wynosi 10-21 dni.

Ospa u dzieci zaczyna się gorączką i wystąpieniem wykwitów na skórze. U nastolatków i dorosłych na 1-2 dni przed wysypką mogą wystąpić osłabienie, bóle głowy, brzucha i mięśni. Pierwsze pęcherzyki pojawiają się na tułowiu, skórze głowy i twarzy, następnie na kończynach. Wysypka w ospie wietrznej jest tak charakterystyczna, że stanowi podstawę do ustalenia rozpoznania. Bardzo typowa jest lokalizacja wykwitów na skórze głowy. Wysiew przebiega rzutami przez 5-6 kolejnych dni, zwykle z gorączką. Szczególnie obfity wysiew może dotyczyć obszaru skóry po naświetlaniu (po radioterapii, ale i po ekspozycji słonecznej), a także po urazie (np. po oparzeniu, zdjęciu gipsu).


Pomimo powszechnego przeświadczenia, w przebiegu ospy bardzo ważne są codzienne kąpiele dziecka. Pilnujemy, żeby skóra  była czysta. Nie powinna być zbyt długa, chodzi nam tylko o higienę. Ma to na celu nie tylko złagodzenie świądu, ale pozwoli również na uniknięcie wtórnego zakażenia. Jeżeli dopuścimy do nadkażenia zmian, mogą powstać blizny. Nie zapominajmy o skórze głowy. Tu też mogą pojawić się zmiany, ukryte pod włosami.

Jest stara metoda, ale nie utraciła nic a nic ze swojej skuteczności. Do kąpieli możemy dodać nadmanganianu potasu, wystarczy kilka kryształków (lub tabletek) tak, aby woda zabarwiła się na jasnoróżowy kolor (ilość może być różna w zależności od pojemności wanny). Taka różowa kąpiel, pomoże w odkażaniu ran dziecka. Warto jest rozpuścić kryształki/tabletki w szklance wody, ponieważ nierozpuszczone pozostałości mogą oparzyć skórę dziecka. Dodatkowo kąpiel w różowej wodzie może okazać się atrakcją wieczoru. 

Pielęgnacja ospowych krostek polega w zasadzie na zadbaniu o ich higienę. Odkażanie jest więc mega ważne. Zmieniajmy naszemu Maluszkowi ubranie i pościel.

 Według wytycznych nie powinno się już stosować popularnych pudrów płynnych w przebiegu ospy. Stosowane na brudną skórę niestety mogą przyczynić się do rozwoju wtórnego zakażenia, a w dodatku ich kolor i konsystencja utrudnią jego zauważenie.

Wyjątkiem może być początkowy etap choroby, który przebiega z bardzo dużym świądem – wtedy pudry z dodatkiem składnika znieczulającego i mentolu mogą być pomocne. Ale w momencie kiedy krostki już nie swędzą – lepiej jest je dezynfekować i nawilżać, a puder odstawić.

Na początku ospy uczucie swędzenia może być bardzo uciążliwe. Możemy wtedy wspomóc się lekami przeciwhistaminowymi, które złagodzą świąd.

Lekiem, który możesz podać dziecku na zbicie gorączki – jest paracetamol. W czasie ospy nie podajemy dziecku ibuprofenu, bo sprzyja nadkażaniu zmian.

W niektórych przypadkach lekarze zalecają  stosowanie leków przeciwwirusowych -acyklowiru. Zazwyczaj dotyczy to dorosłych i dzieci powyżej 12 r.ż., którzy gorzej przechodzą zakażenie ospą wietrzną. Z kolei nie ma wystarczających dowodów na to, że stosowanie  leków przeciwwirusowych u młodszych dzieci jest skuteczne. Dlatego decyzję o podaniu leku pozostaw lekarzowi.